Przypominamy o tym,
co daje nam Matka Ziemia.

Ekstrakty roślinne towarzyszą ludzkości od tysięcy lat podczas relaksu, modlitwy czy choroby. Nie bez powodu, mają one bardzo bogate spektrum działania, a dzisiejsza nauka dowodzi tego, co starożytni zdążyli spisać i wykorzystać tysiące lat temu.

Ludzkość wykorzystywała oleje roślinne już siedem tysięcy lat temu w celach zdrowotnych oraz religijnych. Ówcześni zrozumieli, że rośliny takie, jak oliwki, sezam czy len zawierają w sobie oleje, których działanie może zostać wykorzystane wielorako. Pięć tysięcy lat później, w odległych Indiach powstają Wedy, w których spisano właściowści 700 różnych ekstraktów z roślin, z których korzystamy do dzisiaj — np. drzewo sandałowe, imbir, mirra czy cynamon. Oleje roślinne były stosowane między innymi do okadzania osób - by ułatwić zasypianie, by wywołać wizje, czy wejść w stany podwyższonej świadomości. Rzymianie i Grecy stosowali ekstrakty roślinne do rytuałów religijnych, do relaksu w łaźniach, w medycynie oraz przy przygotowywaniu jedzenia.

Zawsze w zgodzie z Naturą.

  • Etyczne pozyskiwanie

    Nigdy nie współpracujemy z producentami, którzy pozyskują surowce w sposób nieetyczny. Wszystkie składniki pochodzą z ekologicznych upraw.

  • Z miłością do zwierząt

    Nigdy też nie testujemy niczego na zwierzętach! One są do przytulania, a nie eksperymentowania.

  • Gotowe rozwiązanie dla Ciebie

    Z wielu tysięcy ekstraktów roślinnych tworzymy takie kompozycje, które są najskuteczniejsze, najlepsze, bazując na tysiącach lat nauk. Następnie podajemy je Tobie w formie gotowego produktu.

Własnoręcznie tworzymy nasze produkty.

Wszystkie produkty, jakie tworzymy, są dziełem naszych rąk i tworzone są na bazie wielu konsultacji zarówno z zielarzami, eskperatmi od zapachów, jak i nauczycielami Ayurvedy, indyjskiej nauki o życiu, która korzysta z dobrodziejstw Natury od kilku tysięcy lat.

Co-Founder

Szymon

Pochodzi z przemysłowego Śląska. Obecnie mieszka w warszawie, ale trzy lata spędził na Islandii i to tam właśnie zobaczył potęgę natury, i to to miejsce inspirowało go do tworzenia preparatów z natury, jako że nie ma na świecie niczego silniejszego.

Na własnej skórze doznał działań krystalicznie czystej islandzkiej wody czy glinek lub alg używanych w kosmetologii.

Jest pasjonantem kulinariów, nieoczywistych zapachów oraz dobrych kosmetyków